Historia miasta należy do burzliwych. W XIV wieku ludność sardyńska zbuntowała się przeciwko królowi Aragonii, ówczesnemu władcy wyspy. Za karę miejscowych wysiedlono, a na ich miejsce sprowadzono osadników z Katalonii. Do dziś wpływy hiszpańskie są wszechobecne w lokalnej kulturze, kuchni oraz języku. Alghero często nazywa się Barcelonetą, czyli małą Barceloną.
Polecam gorąco. Czyste duże mieszkanie, piękny widok z tarasu wprost na morze, klimatyzacja, ładny ogródek. Blisko do kamienistej plaży, apteki i do marketu Conad. Właścicielka przemiła i pomocna.